Minimalna porcja ćwiczeń – czy to się w ogóle opłaca?

Często zadajecie pytanie czy istnieje jakaś minimalna porcja ćwiczeń? Ile tak naprawdę czasu wystarczyłoby ćwiczyć aby poczuć się lepiej ?
Odpowiedzią na to pytanie będzie moje pytanie: Jak chcecie żyć ? Czy przez takie nastawienie do życia przypadkiem nie próbujecie oszukać samych siebie? Jeśli nasze nastawienie do życia to ćwiczyć jak najmniej, to czy przypadkiem wszystko w życiu nie robicie w ten sam sposób, aby na swój rodzaj po prostu odhaczyć obowiązki i mieć je z głowy? Pamiętajcie, że wszystko czego się podejmujemy w życiu robimy w jakimś konkretnym celu. Wielokrotnie to od nas będzie wymagało wiele trudów i poświęcenia.Niejednokrotnie będziemy czuć się zniechęceni,bez sił zadając sobie pytanie: po co mi to wszystko?
Według mnie ćwiczenia są takim rodzajem poświęcenia które odpłaci się wszystkim co dobre. Nie dość, że poprawialiśmy przez nie kondycję fizyczną to poprzez wydzielanie dopaminy poczuliśmy się znacznie lepiej psychicznie. Do tego dochodzi cała gama bene fitów zdrowotnych jak zwiększona wydajność układu oddechowego i sercowo-naczyniowego oraz znacznie usprawnia wydolność układu mięśniowego i kostno szkieletowego. Jednym zdaniem sport to zdrowie. Dlaczego więc zawracać sobie głowę jak najmniejszą jego ilością? Ale skoro już o to pytamy to powszechnie przyjętą regułą jest 150 minut ćwiczeń na tydzień o średniej intensywności bądź 75 minut ćwiczeń o wysokiej intensywności. Jeżeli taką aktywność fizyczną połączymy z prawidłową dietą i odpowiednią ilością snu zaowocuje nam to brakiem otyłości. Z drugiej jednak strony jeżeli naprawdę chcecie zmienić Wasze życie i weźmiecie sobie ten temat poważnie do serca to polecam co najmniej 45 minut do 90 minut ćwiczeń dziennie, przez pięć do sześciu dni w tygodniu. Mieszając trening siłowy z interwałowym możemy dodać cardio i jogę, dobrą zdrową dietę, pić dużo wody porzucić palenie, ograniczyć spożycie alkoholu oraz spróbować spać co najmniej 8 godzin na dobę i może się okazać, że zmienicie się w okazy zdrowia. Może więc warto odrzucić myślenie minimalistyczne, przyłożyć się do tematu i wziąć się za siebie. Nie dość, że będziecie okazami zdrowia to wasze samopoczucie znacznie się poprawi na czym na pewno skorzystacie nie tylko sami ale osoby z Waszego otoczenia partner, partnerka czy rodzina.