Jestem na to za stara – do jakiego wieku powinniśmy ćwiczyć ?
Wielokrotnie spotykam się z komentarzami, zwłaszcza pod wpisami o sporcie „jestem na to za stara / stary” .
Ale czy istnienie takiego stwierdzenia ma jakikolwiek sens i jak pokrywa się to ze stanem rzeczywistym? Czy stwierdzenie, że jestem za stary ( stara) na to! nie jest zwykłą wymówką, bo po prostu nie chce nam się ćwiczyć ! Otóż nie istnieje, żadna granica wieku, żaden pułap czasowy po którego osiągnięciu nie powinniśmy ćwiczyć. Wręcz przeciwnie, powinniśmy ćwiczyć do czasu kiedy „Matka Natura” daje nam takie możliwości. Bo przecież nie od dziś wiadomo, że „sport to zdrowie”. Jeżeli jesteście bardziej zaawansowanymi w wieku i nigdy wcześniej nie ćwiczyliście warto na początek delikatniej podejść do tematu ćwiczeń. Ale jeżeli ćwiczycie od dawna a jesteście w podeszłym wieku, warto podnieść sobie poprzeczkę odrobinę. Warto zwrócić uwagę na poziom ciśnienia krwi i odpowiednio dostosować formę ćwiczeń tak aby nie narażać się na jego ewentualne skoki. Przez ćwiczenie nie zawsze musimy rozumieć bieganie czy szybkie jazdy na rowerze. Mogą to być ćwiczenia siłowo rezystencyjne, poprzez zwiększenia obciążenia czy ilości powtórzeń ( bez zwiększenia skoków ciśnienia krwi). Dodatkowo naukowcy z Rehabilitation Laboratory w Missouri udowodnili, że trening siłowy – szybkościowy, poprawił właściwości – możliwości mięśni w zakresie prędkości i dlatego zwłaszcza starszym osobom zaleca się trening siłowy ale z niskim obciążeniem i zwróceniem szczególnej uwagi na przyspieszenie wykonywania powtórzeń.
W jakiej grupie wiekowej aktualnie się znajdujecie ? Czy jest to 20-30, 30-40, 50-60+? Jeżeli jesteście zdrowi nie macie np.; nadciśnienia, arytmii itp. to znaczy że tłumaczenie jest zwykłą wymówką. Zakończę tym oto stwierdzeniem: Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce:) Kto się pod tym podpisuje...
